Ischia
- sandramaj
- 12 sie 2017
- 1 minut(y) czytania

Tegoroczne wakacje spędziłam na niewielkiej, wulkanicznej wyspie, leżącej niedaleko Neapolu - Ischii. Zamieszkaliśmy tam w apartamentach, które były położone kilka metrów od samego centrum wyspy - miejscowości Ischia. Stolica wyspy to miasteczko pełne kutrów rybackich i luksusowych jachtów. Znajduje się tu duży port, który otacza aleja restauracji. Wąskie, brukowane uliczki kuszą witrynami sklepów, w których turyści zostawiają fortunę. Na końcu miasteczka góruje Zamek Aragoński, zbudowany na niedużej, skalistej wysepce. Ta niedostępna twierdza przez wiele wieków stanowiła schronienie dla mieszkańców Ischii przed piratami i innymi zdobywcami. Droga do zamku wiedzie przez kamienny most łączący obie wyspy.







Piękno Ischii podziwialiśmy z perspektywy łodzi motorowej. Morze uwiodło nas temperaturą i przejrzystością. Wyspa - skalistymi klifami ze starymi kościołami na szczycie, z wykutymi w skale krętymi schodami prowadzącymi do wody. Przybrzeżne miejscowości, jak na przykład Forio, ozdabiają kolorowe domy i plażowe parasole. Udało nam się także dotrzeć na pobliską wyspę Procidę i zobaczyć jedno z ,,pocztówkowych’’ miasteczek.
Wspominając Włochy, nie da się pominąć kuchni, która na południu jest szczególnie pyszna. Makarony, owoce morza, świeże ryby w porcie, duszone warzywa, aromatyczne przyprawy… No i oczywiście lody, których wybór może przyprawić o zawrót głowy!
- Wyspa Procida -






- Miasto Forio -




Miejscowymi wyrobami charakterystycznymi dla Ischii są biżuteria, ubrania i buty z dodatkiem czerwonego koralu. Kolejnym z typowych dla tego regionu wyrobów jest barwnie malowana ceramika. To także wspaniałe przysmaki z lokalnych cytryn - cukierki, lody, likiery.


